Kardioneuroablacja

Kardioneuroablacja jest nowym zabiegiem polegającym na wytworzeniu istotnych zmian w lokalnym unerwieniu mięśnia serca, w szczególności w okolicy głównych węzłów (rozruszników) nadzorujących prawidłowe powstawanie i przewodzenie impulsów elektrycznych w sercu. Zabieg kardioneuroablacji został wprowadzony w od roku 2005 przez brazylijskich badaczy i elektrofizjologów ablacyjnych z rodziny Pachon. Początkowo proponowano go chorym z omdleniami i napadowymi zaburzeniami bodźcotwórczości węzła zatokowego oraz przewodzenia przedsionkowo-komorowego. U innych badaczy wykonanie odnerwienia parasympatycznego przy zabiegu ablacji migotania przedsionków również było intensywnie badane, jednak jako metoda nie została wprowadzona jeszcze do standardów leczenia. Zabiegi kardioneuroablacji różnymi technikami stosuje się od kilku lat w kilkudziesięciu ośrodkach w Brazylii, USA, Czechach, Turcji, Belgii i Niemczech. Współcześnie, kilka polskich ośrodków kardiologicznych i kardiochirurgicznych stosuje różne metody kardioneuroablacja. Pierwszy opis kardioneuroablacji w Polsce pochodzi z roku 2010 (wykonanej u chorej z zaburzeniami przewodzenia przedsionkowo-komorowego i częstoskurczem węzłowym w zespole ELMedica – Monika Klank-Szafran, Sebastian Stec, Janusz Śledź). WKlinice Kardiologii CMKP w Warszawie pod kierunkiem prof. Piotra Kułakowskiego odbyły się w roku 2019 pierwsze na świecie warsztaty kardioneuroablacji. W kilku ośrodkach w Polsce współpracujących z dr hab. Sebastianem Stecem wykonuje się zabiegi według zmodyfikowanej techniki Pachon i wsp. Od lat zespół Prof. Piotra Suwalskiego z Kliniki Kardiochirurgii MSW w Warszawie wykonuje małoinwazyjne kardiochirurgiczne torakoskopowe zabiegi ablacji żył płucnych z ablacją zwojów nerwowych. W roku 2019 pierwszy zabieg hybrydowy jednoczasowej sympatektomii i kardioneuroablacji tzw. MINI-CHAMPS, połączony z izolacją żył płucnych i usunięciem uszka lewego przedsionka wykonał zespół EP-HEART-TEAM pod kierownictwem profesora Piotra Suwalskiego i dr hab. Sebastiana Steca.

Kardioneuroablacja według zmodyfikowanej techniki Pachlana

Zabieg kardioneuroablacji wykonywany jest po szczegółowych badaniach, analizie wywiadu oraz testach autonomicznych. Zabieg CNA wykonuje się najczęściej w znieczuleniu ogólnym w asyście anestezjologa. Wykonywane są nakłucie żyły podobojczykowej lewej i żył udowych. Przed zabiegiem wykonywane jest klasyczne badanie elektrofizjologiczne oraz stymulację co najmniej jednego, najczęściej prawego nerwu błędnego w okolicy żyły szyjnej wewnętrznej. Stwierdzenie po stymulacji nerwu błędnego istotnej przerwy w rytmie zatokowym i/lub bloku przedsionkowo-komorowego (zwykle powyżej 6 sekund) stanowi etap wyjściowy do wykonywania zabiegu CNA. Wokół prawego i lewego przedsionka wyznacza się mapowaniem około 6 obszarów skupienia zwojów nerwowych, których ablacja, może spowodować zmianę równowagi na korzyść przewagi układu sympatycznego oraz ograniczenia patologicznych odruchów układu parasympatycznego. Na wstępie wykonuje się nakłucie transeptalne i mapowanie 3D lewego przedsionka. W anatomicznych strefach występowania zwojów przywspółczulnych (lub miejsc wyzwalających bradykardią lub pauzy pod wpływem stymulacji lub ablacji) lub występowania nieprawidłowych potencjałów wykonuje się kilka (5-10) aplikacji prądu o częstotliwości radiowej w okolicy żyły płucnej lewej górnej, żyły płucnej lewej dolnej, żyły płucnej prawej górnej i żyły płucnej prawej dolnej. Dodatkowo wykonuje się aplikacje w dachu zatoki wieńcowej od strony lewego przedsionka i ujścia zatoki wieńcowej. Następnie mapowanie przenosi się do prawego przedsionka, gdzie po potwierdzeniu lokalizacji przebiegu nerwu przeponowego i węzła zatokowego wykonuje się w sąsiadujących miejscach aplikacje u ujścia żyły głównej górnej i tylnej przegrody międzyprzedsionkowej prawej. Po zabiegu kardioneuroablacji stosuje się stymulację nerwu błędnego prawego i lewego. Przy braku przerw w pracy serca dodatkowo wykonuje się ocenę efektu działania atropiny. Samodzielny zabieg kardioneuroablacji (CNA) trwa około 90-120 minut, a zabieg CNA połączony z ablacją migotania przedsionków i izolacją żył płucnych (PVI) około 150-180 minut (PVI+CNA). Elektrody i wkłucia są usuwane, a w miejsca wkłuć naczyniowych zakładane są szwy hemostatyczne. Chory zostaje wybudzony i przekazany na 2-3 godzinną obserwację na salę monitorowaną. Po zabiegu prawidłowy rytm zatokowy serca u chorych po CNA jest zwykle przyśpieszony do około 70-80/min. Chory w pierwszej dobie otrzymuje doustny lek rozrzedzający krew zapobiegający tworzeniem się skrzeplin i zatorów. W ciągu doby po zabiegu wykonywane jest kontrolne ECHO serca. Po 24-48 godzinach po zabiegu CNA chory może być wypisany do domu lub przekazany na oddział rehabilitacji kardiologicznej.

Objawy i postępowanie bezpośrednio po zabiegu

W okresie wczesnym po zabiegu ablacji chorzy nie odczuwają w większości uciążliwych objawów. U niektórych z nich mogą występować objawy przyśpieszenie pracy serca, stany podgorączkowe i zmęczenie (zwykle po środkach znieczulających i podawanej atropinie) oraz ból okolicy serca i miejsc wkłuć naczyniowych. W okresie pierwszych 2 tygodni po zabiegu zakazane jest wykonywanie ciężkich i nie monitorowanych przez lekarzy intensywnych wysiłków, sportów wyczynowych i jeżdżenia pojazdami. Zakazuje się dźwigania przedmiotów powyżej 5kg, przysiadów, wykonywania ćwiczeń siłowych oraz jedzenia nadmiernych, ostrych i gorących posiłków. W tym okresie nie zaleca się zbyt intensywnego uprawiania współżycia seksualnego. Po dwóch tygodniach akceptuje się zwiększanie wysiłków (najlepiej nordic walking) lub jazda na stacjonarnym rowerze od 2-5 km lub rehabilitacja kardiologiczna pod specjalistycznym nadzorem. Po 4 tygodniach i po kontrolnej wizycie aktywność fizyczna może być indywidualnie zwiększana. Dieta powinna być lekkostrawna, bez przyjmowania gorących posiłków i płynów (akceptowane są ciepłe posiłki) oraz bez ryzyka zadławienia się (bez ości, twardych produktów spożywczych) i podrażnienia przełyku.

Kardioneuroablacja - skuteczność (CNA)

Skuteczność zabiegu CNA wynosi około 90-95%, ale może spadać do około 80% w obserwacji odległej. Związane jest to z niepełną denerwacją zwojów, ponownym unerwieniem serca, tworzeniem się dodatkowych połączeń nerwowych oraz efektem obrzmienia tkanek po ablacji, a nie pełnej ablacji patologicznych komórek nerwowych. Skuteczność może być niższa w przypadku występowania dodatkowych chorób serca i schorzeń układu sercowo-naczyniowego. Najdłuższe polskie obserwacje celowanego efektu CNA dotyczą kilku chorych powyżej 5 lat. Nawroty omdleń i utrat przytomności u niektórych chorych mogą być związane z innymi patologicznymi stanami i chorobami (reakcja wazodepresyjna, leki, substancje psychoaktywne, pseudoomdlenia, padaczka, hipoglikemia, etc). U 5-10% chorych wykonuje się dodatkowe kardioneuroablacje w celu utrwalenia efektu lub poprawy skuteczności odległej zabiegu.

Kardioneuroablacja - niewielkie ryzyko powikłań przy CNA

Zabiegi kardioneuroablacji nie są zabiegami wysokiego ryzyka, jednak mogą być związane z występowaniem poważnych (1-2%) i małych (1-3%) powikłań odpowiadających powikłaniom przy ablacji migotania przedsionków (2-5%). Do najczęstszych powikłań należą : krwiaki, przetoki, tętniaki rzekome w miejscu wkłucia do żył udowych oraz odma, zespół bolesnego barku lub krwiak w miejscu wkłucia do żyły podobojczykowej. Do powikłań poważnych podobnie jak przy zabiegu ablacji migotania przedsionków należy tamponada serca i zapalenie osierdzia, udar mózgu, zawał serca, zatorowość obwodowa, uszkodzenia nerwu przeponowego, krwotok, uszkodzenia zastawki lub naczyń oraz wstrząs anafilaktyczny potencjalnie zagrażające życiu. Większość z tych nawet poważnych powikłań nie pozostawia odlegle trwałych ubytków zdrowotnych i występują te reakcję rzadko i niezależnie od wielu prewencyjnych zabiegów i technik stosowanych przez zespół leczący. Obserwacja pozabiegowa i kontrole odległe mają dodatkowo zapewnić choremu bezpieczny okres rehabilitacji i rekonwalescencji. W serii pierwszych 50 chorych poddanych zabiegowi CNA według zmodyfikowanej metody Pachona wystąpiła: jedna tamponada serca wyleczona usunięciem 300 ml krwi poprzez nakłucie worka osierdziowego oraz jeden leczony zachowawczo wysięk w osierdziu. W obu przypadkach leczenie nie spowodowało trwałych i istotnych następstw, a chorzy przeszli pozabiegową rehabilitację kardiologiczną i powrócili do pełnej aktywności fizycznej i zawodowej.